Trwa montaż instalacji fotowoltaicznych na budynkach miejskich jednostek. Ogniwa pojawiają się już m.in. na dachach dwóch budynków PPNT. To projekt dofinansowany z unijnych środków, dzięki któremu uda się zredukować emisję gazów cieplarnianych nawet o 440 ton równoważnika dwutlenku węgla.

Docelowo skorzystają z nich trzy miejskie jednostki, które przystosują swoje dachy do gromadzenia energii ze słońca – tak, żeby zmniejszyć emisję i pokryć część swojego zapotrzebowania. To szczególnie ważne w czasie, kiedy ceny energii elektrycznej spędzają sen z powiek niemal wszystkim zarządcom budynków, a zmiany klimatyczne nie są już tylko dalekosiężnym ostrzeżeniem.

Ekologiczniej i taniej

Inwestycja w nowe instalacje fotowoltaiczne to kolejny krok w stronę odnawialnych źródeł energii. Uda się w ten sposób wykorzystać wolną przestrzeń na dachach trzech miejskich jednostek, a wytworzona energia po prostu zmniejszy rachunki za prąd, bo zostanie wykorzystana na bieżące potrzeby każdej z nich – pokrywając nawet do kilku procent ich średniego zapotrzebowania.

- W czasach kryzysu ekonomicznego i klimatycznego niezwykle ważne jest, by stawiać na źródła energii odnawialnej. To bardzo dobry pomysł, by energia słoneczna zasilała trolejbusy, czy też miejskie instytucje takie jak PPNT czy Dom Pomocy Społecznej. Cieszę się, że projekt ten zwrócił uwagę grantodawców. Zastosowanie fotowoltaiki to realna oszczędność, a także sposób na propagowanie korzystania z odnawialnych źródeł energii, do czego zachęcam zarówno mieszkańców, jak i przedsiębiorców – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.