Kielce – Nie mamy czasu, potrzebujemy wsparcia teraz

Opublikowano: 27.11.2020
Kielce-B.Wenta-Archiwum_UM.jpg
O finansowych konsekwencjach koronawirusa oraz decyzji rządu pisze do mieszkańców prezydent Kielc. Uważa, że miasto powinno zabrać zdecydowany głos w sprawie grożącego weta wobec budżetu UE.

- Samorządy w całym kraju, - a wraz z nimi i Kielce stanęły przed szeregiem niebezpieczeństw. To o nich chciałbym dzisiaj powiedzieć mieszkańcom, żeby mieli pełną świadomość wyzwań, z którymi musimy się na co dzień mierzyć – mówi Bogdan Wenta, prezydent Kielc.

Zwraca uwagę, że pandemia koronawirusa, z którą walczy cały świat, dotknęła wszystkich. Skala utraconych wpływów po pierwszej fali pandemii w Kielcach oszacowana została na 29 milionów złotych, druga fala jeszcze się nie zakończyła, ale do końca roku kolejne utracone wpływy mogą osiągnąć podobną wysokość.

- To bardzo negatywne zjawisko skumulowało się z sytuacją, o której samorządowcy w całym kraju alarmują od 2019 roku. Wprowadzone w związku z wyborami parlamentarnymi zapisy tzw. „Piątki Kaczyńskiego” znacząco obniżyły wpływy z podatku PIT, który powinien trafiać do budżetu miasta. Po raz kolejny obietnice wyborcze realizowane zostały kosztem innych. Rząd odrzuca jak dotąd wszystkie prośby dotyczące wprowadzenia rekompensat dla samorządów, a nowelizacja ustawy przygotowana pod auspicjami Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich nie doczekała się pozytywnego rozpatrzenia.
- Podobnie było z podwyższaniem w ubiegłym roku pensji dla nauczycieli – przypomina B. Wenta.- Subwencja oświatowa, którą dostajemy, w żaden sposób nie wzrosła, a nawet w przyszłym roku ma być w Kielcach mniejsza o pół miliona złotych, tymczasem wydatki na oświatę wzrosły drastycznie. Tylko w tym roku dopłacamy z budżetu Kielc do funkcjonowania oświaty 134 miliony złotych, prawie 25 milionów złotych więcej niż w roku 2019.

Prezydent Kielc porusza też kwestię zapowiedzi polskiego rządu dotyczących zablokowania Wieloletnich Ram Finansowych UE i Funduszu Odbudowy, który Unia uruchomi dla zwalczenia gospodarczych skutków pandemii. I przypomina, że w ostatnich latach w Kielcach zainwestowano ponad 1 miliard euro, czyli ponad 4 miliardy złotych.
- Kielce powinny zabrać stanowczy głos w toczącej się w całym kraju dyskusji na temat polskiego weta. Jako prezydent podjąłem decyzję, że miasto przyłączy się do protestu polskich samorządów zrzeszonych w Związku Miast Polskich. W najbliższy wtorek, 1 grudnia wyłączymy oświetlenie 5 obiektów, które powstały przy wsparciu Unii Europejskiej. Niech kielczanie zobaczą jak pusto było by bez nich w naszym mieście. Gdybyśmy wyłączyli oświetlenie na wszystkich inwestycjach zrealizowanych dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych, uwzględniając chociażby infrastrukturę drogową czy nowe Centrum Komunikacyjne z Dworcem Autobusowym, obraz byłby przejmujący.

Więcej informacji

Partnerzy