Ministerstwo Edukacji i Nauki pracuje nad nową formułą wsparcia dziecka, ucznia – szczególnie z niepełnosprawnością i jego rodziny. Resortowi przyświeca idea, aby każde dziecko miało zagwarantowaną pomoc, w tym psychologiczno-pedagogiczną dostosowaną do jego potrzeb.
Resort edukacji opracował dokument „Edukacja dla wszystkich – ramy rozwiązań legislacyjno-organizacyjnych na rzecz wysokiej jakości kształcenia włączającego dla wszystkich osób uczących się”, który zaprezentował 31 października 2020r. Jest on opisem modelu edukacji ukierunkowanej na wspieranie optymalnego rozwoju każdej osoby uczącej się (dzieci, uczniów, osób dorosłych) oraz udzielanie pomocy podmiotom zaangażowanym w ten proces (rodzicom, nauczycielom, specjalistom). Stanowi on propozycję systemowej i wieloetapowej implementacji założeń edukacji włączającej zapewniającej aktywny udział i uczestnictwo każdej osoby uczącej się w procesie nauczania-uczenia się, poprzez zwiększenie jego dostępności i stworzenie warunków umożliwiających postępy w indywidualnym rozwoju i osiąganiu zakładanych efektów kształcenia – czytamy w dokumencie.
Ostatnio stał się on przedmiotem prac Komisji Edukacji Związku Miast Polskich. - Szykuje się dosyć duża rewolucja jeśli chodzi o szkolnictwo, które zajmuje się osobami z niepełnosprawnościami – mówił podczas spotkania 18 lutego przewodniczący Komisji, Przemysław Krzyżanowski, zastępca prezydenta Koszalina.
Niesie on najwięcej zmian w miastach na prawach powiatu. Duże zaniepokojenie wyrażają poradnie psychologiczno-pedagogiczne, które mają być przekształcane i łączone z Powiatowymi Centrami Pomocy Rodzinie. Dokument zawiera bardzo dużo zobowiązań finansowych, związanych m.in. z powoływaniem różnego rodzaju etatów - koordynatorów czy asystentów ucznia, które zostaną przekazane na finansowe barki JST.
Uczestniczący w spotkaniu przedstawicielki i przedstawiciele miast podkreślali, że trzeba na ten dokument spojrzeć z perspektywy tzw. Polski A i B. Problemem bowiem są dzieci niepełnosprawne w ogólnodostępnych szkołach z dala od dużych miast bez adekwatnej pomocy specjalistów mimo najlepszych chęci dyrektorów tych szkół. Członkowie Komisji zwracali także uwagę na tło finansowe proponowanych zmian, które niepokoi miasta. – Mówimy o obciążeniu naszych budżetów co roku, a wiele elementów w tym ministerialnym dokumencie jest niejasnych, nierozpisanych, niedoprecyzowanych - Sylwia Bielawska, zastępca prezydenta Wałbrzycha.
Komisja Edukacji ZMP wypracowała stanowisko w sprawie dokumentu „Szkoła dla wszystkich”, które przekazała Zarządowi Związku. W stanowisku m.in. samorządowcy przypominają, że obecny system zakłada, że na rzecz dziecka i rodziny (nie tylko z niepełnosprawnością) działają placówki oświatowe (szkoły wszystkich typów, poradnie), żłobki, przedszkola, miejskie/gminne ośrodki pomocy społecznej (asystenci rodziny, pracownicy socjalni), pracownicy sądu (kuratorzy sądowi), poradnie zdrowia psychicznego, ośrodki wczesnego wspomagania rozwoju oraz szereg organizacji społecznych. Tymczasem zakładane w dokumencie zmiany spowodują, iż powszechny i bezpłatny dostęp do usług specjalistycznych będzie uniemożliwiał tym instytucjom świadczenie innych – odrębnych form wsparcia dziecka i jego rodziny. Bezpowrotnie zniknie idea międzysektorowego wsparcia dziecka i rodziny ze względu na powielenie zadań wymienionych wyżej instytucji.
W dokumencie „Szkoła dla wszystkich” wspomina się, że system zapewnienia jakości zapewni m.in., że prowadzone będą systematyczne działania „mające na celu identyfikowanie i eliminowanie barier w realizacji przez przedszkola, szkoły i placówki zadań związanych z zapewnieniem edukacji wysokiej jakości dla wszystkich uczących się” (s. 111). Komisja zwraca uwagę na pojawiające się w związku z takimi założeniami pytania: kto będzie prowadził te działania, kto będzie za nie odpowiedzialny? Jaka procedura będzie obowiązywać po zidentyfikowaniu tych barier? Kto sfinansuje, często wysokie, nakłady na likwidację tych barier? Czy koszt dostosowania placówek edukacyjnych zostanie przerzucony na JST? W dokumencie brak jednoznacznych odpowiedzi na te pytania.
„Proponowany model EW skupia się przede wszystkim na zmianach strukturalnych. Powołanie nowych struktur takich jak CDR czy SCWEW nie zapewni w ocenie komisji zmian w podejściu do niepełnosprawności: od medycznego do biopsychospołecznego” – czytamy w stanowisku Komisji.
Członkowie Komisji zauważają, że dokument MEiN zakłada niezrozumiałą dla środowiska oświatowego i samorządowego rewolucyjną reorganizację systemu oświaty. Obecne przepisy i wypracowane praktyki w pełni zapewniają możliwość integracji (w to miejsce wprowadza się pojęcie „edukacji włączającej”).
W załączeniu pełna treść stanowiska Komisji Edukacji ZMP.