Podczas sierpniowego spotkania Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wiceminister klimatu i środowiska, Anna Trzeciakowska - na wniosek strony samorządowej - przedstawiła informację dotyczącą przygotowywanych przez rząd rozwiązań osłonowych w związku z podwyżkami cen energii elektrycznej i ogrzewania sieciowego. Rozwiązania mają wejść w życie jak najszybciej.
Przypomniała, że - zgodnie z ustaleniami ze spotkania 25 sierpnia - ustawa o dodatku węglowym zostanie znowelizowana. Ponieważ propozycja nowych zapisów zostanie przekazana 2 września, wiceminister zaapelowała, by do tego czasu gminy wstrzymały rozpatrywanie wniosków. Nowelizacja ma uszczelnić system, wydłuży też z 30 do 60 dni okres rozpatrywania wniosków o dodatek przez gminy, doda kluczowy zapis, że na jeden adres będzie można złożyć jeden wniosek o dopłatę, by ukrócić wyłudzanie pieniędzy publicznych. Wskaże też dokumenty, którymi urzędnicy gminni będą mogli się posiłkować przy weryfikacji wniosków, m.in. wniosek o dodatek osłonowy, o świadczenia rodzinne czy wychowawcze oraz deklarację śmieciową.
Wkrótce też, 2 września br. parlament zajmie się projektem ustawy o ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw (chodzi o drewno, olej opałowy, pellet, LPG, a także ciepło systemowe), by zatrzymać podwyżki cen na poziomie 40%.
- Zaplanowane są dopłaty do paliw dla ciepłowni. Współpracowaliśmy z Urzędem Regulacji Energetyki, by przepisy były możliwe do jak najsprawniejszego wdrożenia i zastosowania - powiedziała Trzeciakowska.
Wiceminister zapewniła, że trwają intensywne prace nad rozwiązaniami dotyczącymi cen energii elektrycznej.
Potrzebna współpraca od początku
Sekretarz strony samorządowej, Marek Wojcik przypomniał, że oba projekty ustaw dotyczących dodatków nie były konsultowane w ramach KWRiST, a to pozwoliłyby uniknąć wielu błędów, bo praktycy realizujący te zadania od razu wskazaliby niebezpieczne zapisy. Dlatego apelował o przekazanie propozycji zarówno nowych zapisów projektu ustawy (najlepiej między rozpatrywaniem jej przez Sejm i Senat), jak i korekt ustawy o dodatku węglowym. Zaapelował też o kolejne spotkania przedstawicieli resortu klimatu i środowiska z gminami; w pierwszym wzięło udział blisko 1300 osób, co pokazuje jak ogromnym zainteresowaniem się cieszą i jak są potrzebne.
Samorządy potrzebują pomocy
Przedstawiciel ZPP zwrócił uwagę, że przedstawiona informacja nie odpowiada na zgłoszony problem dotyczący konieczności wsparcia JST w związku z galopującymi cenami energii. Samorządy zostały powołane do tego, by realizować usługi publiczne, mające zaspokajać potrzeby społeczności lokalnej. Obecnie ogłaszane stawki za nośniki energii są kilkukrotnie wyższe niż do tej pory. Takiego wzrostu cen samorządy nie są w stanie udźwignąć. Nawet te JST, które zawarły umowy długoterminowe otrzymują informację, że od kolejnego miesiąca dostawca przestaje dostarczać energię, co oznacza, że również one muszą płacić nowe, dużo wyższe stawki. W interesie zarówno rządu, jaki i samorządu jest, by usługi publiczne były realizowane bez zakłóceń, dlatego potrzebne są działania chroniące JST przed drastycznym wzrostem cen nośników energii.
Najważniejsze kwestie finansowe bez konsultacji, konieczne zmiany
Strona samorządowa KWRiST przyjęła wspólne stanowisko (w załączniku) w sprawie nowelizowanej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, która przekazuje 13,7 mld zł jeszcze w tym roku. Jak zauważają samorządowcy, to jedynie przyspieszenie przekazania pieniędzy, które byłyby należne JST według nowego, ryczałtowego mechanizmu redystrybucji udziałów w PIT. Jednocześnie projekt mówi o przekazaniu tych środków na pokrycie kosztów związanych z rosnącymi cenami energii.
Marek Wójcik, sekretarz strony samorządowej wyraził ubolewanie, że projekt dotyczący tak ważnej dla samorządu kwestii, jaką są finanse nie został skonsultowany ze stroną samorządową. Zgłosił też uzgodnione przez stronę samorządową - na wniosek Związku Miast Polskich - postulaty dotyczące koniecznych zmian w ustawie o dochodach JST:
- wykreślenia zapisów, które pozwalają pozbawić samorządy subwencji rozwojowej w 2023 roku (jako że ustawa nie rekompensuje JST wszystkich utraconych dochodów);'
- wprowadzenia do ustawy przepisów, które wyłączą kwotę 7,8 mld zł (która ma być przekazana jeszcze w br. zamiast części rozwojowej subwencji w roku 2023) ze środków wyliczanych do subwencji wyrównawczej; obecna sytuacja powoduje bowiem, że miasta, powiaty i województwa samorządowe o najwyższych dochodach będą płaciły tzw. janosikowe podwójnie. ZMP i UMP stanowczo sprzeciwiają się takiemu rozwiązaniu;
- wprowadzenia dla JST udziału w ryczałcie od działalności gospodarczej od 1 stycznia 2023 r. w wysokości analogicznej jak w podatku PIT;
- wydłużenia okresu, w którym JST będą musiały zrealizować przedsięwzięcia w zakresie energetyki do 2027 roku.
Jednocześnie Marek Wójcik, który pełni również funkcję pełnomocnika Zarządu ZMP ds. legislacji zapowiedział, że Związek Miast Polskich będzie domagał się realizacji zgłoszonych wniosków strony samorządowej.
Samorządowcy domagają się też, by objąć JST osłoną inflacyjną z budżetu państwa, analogicznie do osłony antyinflacyjnej innych sektorów czy też gospodarstw domowych.
Wiceminister finansów, Sebastian Skuza wyjaśniał, że zaletą przyjętego rozwiązania jest fakt, że środki zostaną wypłacone szybciej i będzie ich więcej niż wynikałoby to z założeń subwencji rozwojowej na 2023 r. Przekazał indywidualne wyliczenia, ile każda JST otrzymałaby środków z podatków PIT, CIT w przyszłym roku oraz jak byłaby dzielona subwencja rozwojowa oraz inne subwencje (bez oświatowej). Wynika z tego, że dla 98% z nich rozwiązanie zawarte w ustawie jest korzystniejsze. Pozostałe otrzymały uzupełnienie środków, by nie znalazły się w gorszej sytuacji w związku z nowym rozwiązaniem.
Gminy nie chcą sprzedawać węgla
W przeddzień Komisji Wspólnej. w spotkaniu strony samorządowej wzięła udział dyrektor Anna Nałęcz, która przedstawiła propozycję współpracy JST przy dystrybucji węgla dla odbiorców indywidualnych. Miałyby to robić poprzez spółki komunalne, które sprzedawałyby węgiel z odpowiednią marżą. To rozwiązanie zapewniłoby odbiorcom korzystną cenę węgla - bez wielu pośredników, którzy zarabialiby na sprzedaży.
Ta propozycja została odrzucona przez samorządowców. Żadna z korporacji samorządowych reprezentujących poszczególne poziomy JST nie chce podjąć się takiego zadania. Jak wyjaśniał współprzewodniczący KWRiST ze strony samorządowej, starosta Jan Grabkowski "gminy, ani tym bardziej powiaty nie są przygotowane do prowadzenia takiego zadania (...) To nie tylko problem polityczny, ale i gospodarczy. Gminy nie mogą zarabiać, nie mogą stanowić konkurencji dla przedsiębiorców działających w danej branży.
BGK o stanie realizacji „Polskiego Ładu”
Rząd wkrótce przedstawi rozwiązania dla tych JST, które po pierwszym naborze nie mogły zrealizować inwestycji ze względu na wzrost kosztów w przetargach, by nie utraciły środków zapewnionych w promesach - zapowiedział wiceminister Paweł Szefernaker, współprzewodniczący KWRiST ze strony rządowej. Zapewnił, że przedstawione przez stronę samorządową wnioski i uwagi zostaną przedyskutowane i wzięte pod uwagę, bo intencją jest jak najlepsza realizacja zadań inwestycyjnych.
Na wniosek strony samorządowej dyrektor Michał Baj przedstawił informację o stanie realizacji inwestycji w ramach Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. I tak do tej pory:
- podpisano na realizację inwestycji 2 853 umowy na kwotę 14,3 mld zł, co stanowi 71% wszystkich inwestycji objętych dofinansowaniem
- złożono 3 061 wniosków o wydanie promesy inwestycyjnej (gdy umowa z wykonawcą jeszcze nie jest podpisana) na kwotę 15,6 mld zł, co stanowi 76% wszystkich inwestycji objętych dofinansowaniem
- zakończono 195 inwestycji na kwotę 349,8 mln zł
- postępowania zakupowego nie rozpoczęło 31 beneficjentów na realizację 33 inwestycji (na kwotę 117 mln zł), co stanowi to mniej niż 1% wniosków, które otrzymały dofinansowanie. Powody tego są bardzo różne, od wzrostu kosztów po informacje, że inwestycje otrzymały dofinansowanie z innych źródeł
Zdecydowanie więcej jest inwestycji trwających powyżej 12 miesięcy. Samorządy realizują najwięcej inwestycji drogowych - aż 1300 wniosków oraz wodno-kanalizacyjnych - 583 wnioski.
Obecnie toczące się procedury przetargowe powinny w ciągu 2 miesięcy zakończyć się wnioskiem o wydanie promesy inwestycyjnej i podpisaniem umowy z wykonawcą.
Rozpoczęła się druga edycja programu, podpisano dopiero 88 umów na kwotę ponad 300 mln zł, są 173 wnioski o wydanie promesy inwestycyjnej.
O projekcie ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych - wkrótce w "Samorządzie Miejskim"