Oświęcim – Poczwórna odmowa rządu

Opublikowano: 12.09.2022
O_wi_cim-rz_d_odmawia_finansowania.jpg
Prezydent Oświęcimia rozpoczął akcję informacyjną dotyczącą braku dofinansowania przez rząd Prawa i Sprawiedliwości i premiera Morawieckiego budowy żłobka i przedszkola w Oświęcimiu. O dofinansowanie miasto starało się czterokrotnie.

Fragment rozmowy z prezydentem Oświęcimia Januszem Chwierutem

O dofinansowanie tego zadania z różnych programów rządowych staraliśmy się czterokrotnie. Uważam to za wielki skandal, że miasto Oświęcim nie dostało na ten projekt pieniędzy. Jednak zanim odpowiem na to pytanie skupię się na ogólnych uwarunkowaniach, w których obecnie znajdują się samorządy. Następuje pełzająca centralizacja państwa, która przejawia się po pierwsze w osłabieniu roli samorządów i polega na podejmowaniu za nie decyzji przez władze centralne. Po drugie następuje proces ograniczania możliwości finansowych samorządów. Tworzone są przepisy, które zmniejszają dochody, a ewentualne ich zwiększenie następuje w wyniku odgórnych decyzji władz centralnych w postaci różnego rodzaju programów rządowych. W ostatnim czasie zwanych przez rządzących „Polskim Ładem”.

A w jaki sposób dotyka to miasto Oświęcim?

To są fakty. W wyniku zmian przepisów podatkowych do naszego budżetu wpłynęło w tym roku mniej o około 14 mln zł niż w roku ubiegłym. To są nasze pieniądze, które niestety rząd zatrzymał dla siebie i nie przekazał do naszego budżetu. To jest ogromna kwota, prawie 10 proc. naszych dochodów własnych. Z drugiej strony rząd przeznaczył dla Oświęcimia w programach inwestycyjnych w 2022 roku zaledwie 3 mln zł. Tak więc pozbawiono nas prawie 11 mln zł.

To już kolejny raz jak Oświęcim zostaje pozbawiony 11 mln zł, pamiętam jak w zeszłym roku miasto straciło z tytułu wadliwych przepisów podatkowych podobną kwotę.

To prawda. Oczywiście te ogromne pieniądze moglibyśmy wydać na rozwój miasta. Mamy dziś duże problemy finansowe wynikające ze wzrostu kosztów energii elektrycznej, gazu, innych usług czy oczekiwań płacowych pracowników. Inflacja dotyka nie tylko zwykłych ludzi czy firm, ale także samorządów. To tak jakby w domu nagle mieć mniej pieniędzy, a wydatki mieć większe. Musimy oszczędzać, rezygnować z wielu rzeczy. Podobnie, jak w naszych rodzinach, jest w samorządzie.

Więcej informacji

Partnerzy