Sanacja Państwa Polskiego jest pakietem ustaw ratunkowych, które mają na celu przekonać rządzących do zmiany polityki. Jeśli nic się nie zmieni w krajowym prawie, nieuniknione będą kolejne podwyżki: biletów komunikacji, opłat za śmieci, mieszkania. Każdy z nas zostanie obciążony wydatkami spowodowanymi polityką centralnie zarządzanego państwa. Dlatego konieczne jest natychmiastowe uzdrowienie finansów naszego państwa.
W obliczu kryzysu włodarze polskich miast 21 lipca złożyli w Senacie konkretne, gotowe rozwiązania, których wprowadzenie zależy wyłącznie od dobrej woli rządzących. Na 5 września br. planowane jest szczegółowe omówienie projektów. Jeszcze nie wiadomo, czy wszystkie znajdą się podczas obrad komisji senackich.
Plan Sanacji Finansów Państwa Polskiego, który został złożony w lipcu obejmował następujące propozycje:
1. Odbudowa systemu zasilania finansowego JST
Zrekompensowanie ubytków spowodowanych zmianami w podatku PIT oraz uzupełnienie luki w finansowaniu oświaty (udziały JST w PIT = 100%):
a) podwyższenie procentowych udziałów JST we wpływach z PIT:
- dla gmin o 38,05 pkt. proc., tj. z 38,34 do 76,39%;
- dla powiatów o 10,17 pkt. proc., tj. z 10,25 do 20,42%;
- dla województw o 1,59 pkt. proc., tj. z 1,60 do 3,19%.
b) wprowadzenie mechanizmu indeksacji części oświatowej subwencji ogólnej, poprzez określenie jej wysokości na 3% PKB, co wystarczyłoby do pełnego sfinansowania zadań oświatowych w każdym z kolejnych lat budżetowych.
2. Pakiet działań doraźnych – samorządowa tarcza antyinflacyjna
a) Obniżenie stawki VAT na usługi transportu publicznego z 8 % do stawki 0 %;
b) Obniżenie stawki VAT na usługi dotyczące gospodarki odpadami z 8 % do stawki 0 %;
c) Sfinansowanie ze środków budżetu państwa wzrostu kosztów funkcjonowania komunikacji publicznej (zeroemisyjnej) w zakresie wzrostu cen energii elektrycznej w związku ze wzrostem cen praw do emisji CO2, które w całości trafiają do Budżet Państwa;
d) Urealnienie kwot referencyjnych na 2022 r. zapisanych w nowelizacji ustawy o dochodach JST - łączne podniesienie ich sumy o 10 mld zł - w istocie chodzi o ochronę środków, które są współwłasnością mieszkańców i służą finansowaniu ich zbiorowych potrzeb (szkoły i przedszkola, tramwaje i autobusy, utrzymanie dróg etc.);
e) Zmiana metody podziału subwencji rozwojowej (rekompensującej ubytki dochodów z PIT) na wprost proporcjonalną do utraty dochodów w danym roku budżetowym (tj. wprost proporcjonalną do wysokości udziału danej JST we wpływach z PIT) - pozwoli to na zrekompensowanie samorządom utraty dochodów spowodowanej zmianami w konstrukcji PIT i zmniejszenia się wpływów podatkowych;
f) Zwaloryzowanie kwoty subwencji oświatowej JST na 2022 rok o wskaźnik bieżącej inflacji według odczytu dotyczącego stanu na koniec czerwca 2022 r. tj. o 15,6 % (czyli o ok. 8,3 mld zł) - doprowadziłoby to do zmniejszenia niedoboru środków przekazywanych przez rząd na zabezpieczenie działalności szkół. Waloryzacja wysokości subwencji odpowiadająca poziomowi inflacji nie zapewni wprawdzie pełnego finansowania zadań oświatowych subwencją, pozwoli jednak oddalić groźbę braku pieniędzy na te wydatki;
g) Sfinansowanie ze środków budżetu państwa wzrostu kosztów funkcjonowania ciepłownictwa komunalnego w zakresie wzrostu cen paliw i surowców energetycznych oraz w związku ze wzrostem cen praw do emisji CO2, którego beneficjentem jest Budżet Państwa.
Samorządowcy podkreślają, że odrzucenie proponowanych rozwiązań sprawi, że długofalowe skutki kryzysu odczuwalne będą nie tylko dla mieszkańców, ale również i dla instytucji, które w założeniu mają mieszkańcom służyć. W obliczu systematycznego ograniczania dochodów samorządów na realizowanie usług podstawowych dla mieszkańców po prostu nie będzie pieniędzy.