Związek Miast Polskich podjął działania dotyczące wyjaśnienia przeznaczenia przesłanych gminom przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego terminali mobilnych, dlatego zorganizował 29 sierpnia online spotkanie GUNB i JST. Celem spotkania było omówienie spraw związanych z zakupieniem przez GUNB terminali mobilnych w ramach projektu Zintegrowany System Ograniczania Niskiej Emisji (ZONE) i dostarczeniem ich do JST. Wcześniej ZMP przesłał do GUNB pytania i uwagi dotyczące wykorzystania tych terminali mobilnych. Niestety, nie na wszystkie udało się w trakcie spotkania otrzymać odpowiedzi. 18 września upływa termin wdrożenia pełnej wersji systemu ZONE i uruchomienia wszystkich funkcjonalności Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Długofalowym efektem projektu ma być poprawa jakości powietrza w Polsce, jednak samorządowcy uważają, że to nierealne, bo działania są zupełnie nieprzygotowane.
NAGRANIE ZE SPOTKANIA - https://www.youtube.com/watch?v=dYRPPWlxRWU
Dyskusja na spotkaniu koncentrowała się wokół problemów technicznych związanych z zastosowaniem i obsługą terminali, ale znacznie ważniejszy był inny problem, co samorządy podkreślają od początku. Rozwiązania CEEB zostały im narzucone wbrew ich woli i uważają, że to nie one powinny zajmować się całym nadzorem nad Centralną Ewidencją, ale jeśli już muszą to robić, to chcą, aby to zadanie zostało sfinansowane przez stronę rządową. - Bez środków finansowych samorządy tego zadania się nie podejmą - twierdzi Marek Wójcik, pełnomocnik Zarządu ZMP ds. legislacyjnych i sekretarz Strony Samorządowej KWRiST. W ciągu roku zewidencjonowanych ma zostać 20 proc. budynków, a nie wiadomo, kto to będzie robił, gdyż jest to ogromne wyzwanie, na które nie ma środków, ani ludzi, wskazywali przedstawiciele miast.
Ponad 3 tysiące terminali trafiło do jednostek samorządu terytorialnego (JST) z Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB). Urządzenia z funkcją druku mają służyć wspieraniu zadań realizowanych przez urzędników w zakresie kontroli środowiskowej oraz inwentaryzacji z wykorzystaniem systemu obsługującego Centralną Ewidencję Emisyjności Budynków (CEEB). Baza Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków powstaje w ramach projektu Zintegrowanego Systemu Ograniczania Niskiej Emisji (ZONE). Terminale miałyby pomagać urzędnikom w działaniach w terenie przy inwentaryzacji budynków i pozwalać od razu wprowadzać dane oraz drukować potwierdzenia dla właścicieli nieruchomości. Działania te mają być prowadzone z wykorzystaniem specjalnie zaprojektowanej aplikacji mobilnej umożliwiającej połączenie się z CEEB za pomocą sieci GSM. Jak podaje GUNB, terminal ma umożliwić pracę w terenie w przypadku przeprowadzania kontroli w zakresie: źródła ciepła (paleniska)/źródła spalania paliw; gospodarowania odpadami; gospodarki wodno-ściekowej; inwentaryzacji budynku. - Terminale mają wspomóc pracę pracowników urzędów gmin oraz WIOŚ i odpowiednich delegatur WIOŚ. W przypadku urzędów gminnych czy miejskich, na terenie których znajduje się jednostka straży gminnej lub miejskiej, dostarczona liczba terminali powinna zostać podzielona, zgodnie z potrzebami, pomiędzy urząd oraz właściwą jednostkę straży gminnej lub miejskiej.
Wiele niejasności wiąże się nie tylko ze sprawami natury technicznej dotyczącej działania systemu, ale też prawnej. Reprezentanci samorządów pytali, czy urządzenia będą ich własnością, bo takie informacje pojawiły się. GUNB poinformował, że będą użyczone. Problem w tym, że nie jest to sformalizowane (samorządy nie podpisywały w tej sprawie jakichkolwiek umów) i nie wiadomo, jak długo będzie można z nich korzystać. Samorządowcy pytali też, kto ponosi odpowiedzialność za wprowadzenie danych do systemu - urzędnik czy właściciel? Jak zaznaczali, jeżeli odpowiedzialność ma spaść na urzędników, to koszty będą ogromne. Mieszkańcy bowiem nie znają danych, już nie tylko w starych domach, ale nawet nowych. Ustalenie, jaka jest grubość stropu czy ocieplenia ścian, to wyzwanie i koszty. Problemów i wątpliwości jest jednak więcej. Urzędnicy GUNB nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, który departament w Ministerstwie Rozwoju i Technologii jest odpowiedzialny za wdrożenie całości rozwiązań, ani kto z kierownictwa resortu za te zadanie odpowiada.
Symptomatyczne jest to, że aż 500 jednostek samorządu terytorialnego terminale odesłało. Jak przyznał Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, nie ma jednak obowiązku korzystania z nich.
We wrześniu ma dojść do kolejnego spotkania, jednak wcześniej Związek Miast Polskich będzie rozmawiał na poziomie ministerialnym o sfinansowaniu zadania. ZMP przedstawi też GUNB pytania, które pojawiły się na czacie sierpniowego spotkania.
Pisaliśmy wcześniej na ten temat - TUTAJ.
W środę, 30 sierpnia br., podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego strona samorządowa poprosiła wiceministra spraw wewnętrznych Pawła Szefernakera o interwencję w sprawie przeznaczenia przesłanych gminom terminali mobilnych oraz finansowania tego zadania.