Metoda obliczenia wskaźnika rankingowego jest identyczna jak w poprzednich latach. Pominięte zostały dochody z dotacji celowych. Wpływ wielkiej, jednorazowej dotacji inwestycyjnej potrafi wywindować samorząd w rankingu. Jest to jednak awans chwilowy (incydentalny) i niemający związku z trwałym wzrostem zamożności.
Autorzy rankingu, prof. Paweł Swianiewicz i Julita Łukomska dodają ważne zastrzeżenie. System finansowania samorządów jest coraz bardziej rozchwiany, niestabilny i przez to trudny do interpretacji. Na przykład dotacje otrzymywane z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych przynajmniej częściowo były księgowane jako dochody własne, co zniekształca w pewnym stopniu obraz.
- Wpływające do budżetu dochody zostały skorygowane na dwa sposoby. Po pierwsze, odjęliśmy składki przekazywane w związku z subwencją równoważącą (regionalną w przypadku województw) – tak zwany podatek janosikowy. Po drugie, do faktycznie zebranych dochodów dodaliśmy skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych (chodzi o to, aby porównywać faktyczną zamożność, a nie efekty podejmowanych w gminach autonomicznych decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej). Ta poprawka odnosi się wyłącznie do samorządów gminnych, bo powiaty i województwa nie podejmują żadnych decyzji odnoszących się do podatków. Skorygowane w ten sposób dochody podzieliliśmy przez liczbę ludności każdej jednostki samorządowej – czytamy w opracowaniu.
W tegorocznej edycji rankingu jest sporo ciekawych zmian. Na przykład zmiana granic najbogatszej w Polsce gminy Kleszczów (przejęcie znacznej części przynoszącego wysokie dochody terenu przez gminę wiejską Bełchatów) nie zachwiała wprawdzie pozycją lidera, ale przewaga Kleszczowa nad kolejnymi gminami w zestawieniu wyraźnie się skurczyła.
Wśród województw zwraca uwagę stopniowe obsuwanie się pozycji Dolnego Śląska. Jeszcze w 2018 r. zajmował on drugie miejsce, aby spaść na pozycję dziesiątą. Wśród miast powiatowych rzucają się w oczy awanse Stalowej Woli (z 50. na 6. miejsce) i Żywca (z 72. na 13. w ciągu jednego roku). Wśród miast małych spektakularne są awanse Duszników-Zdroju (z 91. na 2. miejsce) i Iłowej (ze 185. na 12.). Wśród gmin wiejskich – obok wspomnianej gminy Bełchatów – wyróżniają się Kozielice w woj. zachodniopomorskim – awans z 211. na 5. miejsce.
Ale czołówki poszczególnych tabel są stabilne. Wśród województw – mazowieckie, wśród miast wojewódzkich – Warszawa i Opole, wśród miast na prawach powiatu – Sopot i Płock – utrzymują pozycje na szczytach rankingu od lat. Podobnie z Polkowicami, Zakopanem i Grodziskiem Mazowieckim wśród miast powiatowych czy wspomnianym Kleszczowem i Mielnem wśród gmin wiejskich.
Pełna treść rankingu do pobranie TUTAJ