- „wsparcie z budżetu państwa” – chwyt propagandowy, który dochody własne i subwencję ogólną, gwarantowaną ustawowo i obliczaną algorytmicznie nazywa wsparciem !!!
Obliczony na brak posiadania przez czytelników informacji kontekstowej „wskaźnik”, który nie charakteryzuje w żadnym stopniu sytuacji finansowej JST, ponieważ ta jest głownie uzależniona od relacji między dochodami bieżącymi a rosnącymi w ostatnich latach szybciej niż dochody – wydatkami bieżącymi. Sposób ujęcia powoduje także pominięcie w tym „obrazie” ubytku w udziałach w PIT, spowodowanym zmianami ustawy z roku 2019;
- „wynik ogólny” i „wynik bieżący” w pierwszym półroczu 2021 r. nie mówi nic, bez porównania z tym samym wskaźnikiem w latach ubiegłych, a zwłaszcza w dłuższym okresie czasu;
Ta chwilowa „nadwyżka” dochodów nad wydatkami po pierwszym półroczu jest standardem, który występuje od lat i wiąże się przede wszystkim z dynamiką niektórych dochodów, wpływających głównie w I półroczu, a dynamiką niektórych wydatków, zwłaszcza inwestycyjnych, które są dokonywane pod koniec roku, po odbiorze prac/produktów/usług.
- szczytem manipulacji jest końcowy element „kalkulatora”:
- opiera się na prognozie zawartej w WPF z 5 maja 2021 r., a więc szacunku, który większość samorządów sporządza bardzo ostrożnie, zwłaszcza w zakresie dochodów; wykonanie było co roku zwykle znacząco wyższe niż to prowizoryczne przybliżenie;
- podaje „prognozę” dochodów, wynikającą z:
- „projektu nowelizacji ustawy o dochodach JST”, którego nikt nie widział;
- „wsparcia w postaci dodatkowych środków subwencyjnych”, o którym nie wiemy nic ponad wielkość jednorazowej kwoty 8 mld, o której mówi rządowa propaganda, a która jest znacząco mniejsza od kwoty rocznego ubytku w PIT po Polskim Ładzie, który wynosi ponad 13 mld zł; w szczególności nie jest znany algorytm jej podziału;
- „puli środków, które zostaną przekazane JST w ramach Funduszu Polski Ład”, czyli w pełni uznaniowych środków inwestycyjnych, które w żaden sposób nie kompensują SYSTEMOWEGO ubytku w dochodach bieżących.
Biuro ZMP
Poniżej kopia definicji poszczególnych elementów pseudo-kalkulatora, ze strony internetowej https://www.podatki.gov.pl/polski-lad/kwota-wolna-polski-lad/kalkulator-samorzadowy-polski-lad/ :
1. Przez wsparcie z budżetu państwa rozumie się sumę dochodów jednostek samorządu terytorialnego (JST) z tytułu udziałów w PIT i CIT oraz subwencji ogólnej, bez części oświatowej tej subwencji i bez par. 618 klasyfikacji budżetowej – Środki na inwestycje na drogach publicznych powiatowych i wojewódzkich oraz na drogach powiatowych, wojewódzkich i krajowych w granicach miast na prawach powiatu (w paragrafie tym ujmuje się środki rezerwy „drogowej” subwencji ogólnej, o których mowa w art. 26 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego).
2. Stanowi różnicę pomiędzy dochodami ogółem a wydatkami ogółem danej JST.
3. Stanowi różnicę pomiędzy dochodami bieżącymi a wydatkami bieżącymi danej JST - art. 242 ustawy o finansach publicznych.
4. Prognozy dochodów sporządzane przez JST w WPF-ach (stan na 05.05.2021).
5. Dochody, które wynikają z projektu nowelizacji ustawy o dochodach JST, powiększone o wsparcie w postaci dodatkowych środków subwencyjnych oraz pulę środków, które zostaną przekazane jednostkom samorządowym w ramach Funduszu Polski Ład. W kalkulacji przyjęto uproszczony podział środków Funduszu Polski Ład proporcjonalnie do struktury i algorytmicznego podziału Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (faktyczny podział środków z funduszu może docelowo się różnić).
__________
Przypominamy, że Związek Miast Polskich oraz Unia Metropolii Polskich przygotowały już w lipcu br. stronę „Rząd zaprasza na twój koszt” wraz z „kalkulatorem strat”, jakie poniosą polskie samorządy po wprowadzeniu w życie Polskiego Ładu.
Na kolejnych zmianach stracą zwłaszcza miasta, których budżety są oparte na udziałach w PIT. Warszawa już obliczyła, że straci 1,7 mld, Kraków 0,5 mld zł, Wrocław ponad 400 mln zł, Poznań ponad 300 mln zł, Gdańsk ok. 250 mln zł. To oznacza mniej pieniędzy na nie tylko na inwestycje, ale także na bieżącą działalność miast, a więc ograniczenie wydatków na edukację, transport miejski, usługi komunalne czy kulturę.