W środę 25 listopada br. posłowie nowej kadencji skierowali do prac komisji samorządowy projekt ustawy o dochodach JST, podpisany w 2012 r. przez ponad 300 tysięcy obywateli.
Projekt jest inicjatywą korporacji samorządowych – Związku Miast Polskich, Związku Gmin Wiejskich RP, Związku Powiatów Polskich i Unii Miasteczek Polskich. Ma na celu zrekompensowanie corocznych ubytków w wysokości 8 miliardów zł w budżetach JST, które powstały na skutek decyzji legislacyjnych w latach 2005-2011 i naruszyły równowagę finansową w samorządach. Zachwianie tej równowagi jest spowodowane zmniejszeniem dochodów własnych JST (m.in. zmiany skali w podatku dochodowych PIT, ulgi na dzieci - 6,8 mld zł rocznie straty dla JST, ustawa o opłacie skarbowej – 100 mln zł rocznie, ustawa o podatkach i opłatach lokalnych – 200 mln zł) i równoczesnym nałożeniem nowych zadań.
Projekt obywatelski zakłada zwiększenie udziału w PIT dla samorządu gminnego z 39,34 proc. do 48,78 proc., powiatowego z 10,25 proc. do 13,03 %; zaś wojewódzkiego z 1,60 proc. - do 2,03 proc. Dodatkowo zostaje w nim przywrócona zasada rekompensowania ubytków w dochodach własnych JST i wprowadzona nowa, ekologiczna część subwencji ogólnej dla gmin, na terenie których znajdują się obiekty i obszary o szczególnych walorach przyrodniczych prawnie chronione.
Zgodnie z zapowiedzią Prawa i Sprawiedliwości z kampanii wyborczej projekty obywatelskie, odrzucone w poprzedniej kadencji przez parlament zostaną ponownie rozpatrzone przez nowy sejm. Na pierwszy ogień poszedł samorządowy, obywatelski projekt ustawy o dochodach JST. Po przedstawieniu go przez Andrzeja Porawskiego, pełnomocnika Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej wszystkie kluby opowiedziały się za skierowaniem projektu do dalszych prac w komisjach: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Finansów.
Porawski przyznał, że samorządowcy nie spodziewali się tak szybkiego omawiania przez sejm swojego projektu. W związku z tym w ciągu niespełna tygodnia nie byli w stanie uaktualnić danych zawartych w projekcie. I tak np. dane finansowe pochodzą z 2011 roku. Jednocześnie zaznaczył, że w związku ze zmianami, jakie się dokonały przez ostatnie 3 lata, samorządowcy są gotowi rozmawiać o innych niż zaproponowane w projekcie rozwiązaniach poprawy dochodów jednostek samorządu terytorialnego.
(hh, jp)