Przedstawiciel Związku Miast Polskich podjął kwestię zmiany przepisów, tak by spółki komunalne mogły powierzać podwykonawcom część zamówienia publicznego uzyskanego w konkurencyjnym trybie jego udzielania - bez konieczności stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych.
Spółki komunalne startują z gorszej pozycji
Jak podkreślał Adam Ostrowski, ekspert ZMP podczas Zespołu ds. Infrastruktury, Rozwoju Lokalnego, Polityki Regionalnej oraz Środowiska 19 maja br., dziś nawet w przypadku zamówień komercyjnych, spółki muszą poprzedzić wybór podwykonawcy procedurą wynikającą z prawa zamówień publicznych. To od razu na starcie stawia je w gorszej sytuacji niż podmioty prywatne, gdyż stosowanie tych przepisów jest czasochłonne. A przecież miejskie spółki obok działalności komunalnej mogą prowadzić fakultatywną działalność gospodarczą, która ma za zadanie zwiększyć efektywność ich funkcjonowania w podstawowym zakresie, czyli realizacji zadań ze sfery użyteczności publicznej.
Ekspert przywołał art. 3 ust 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, który wskazuje, że czynami nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie dostępu do rynku. Również art. 10 ust. 5 ustawy o gospodarce komunalnej mówi, że tworzenie i przystępowanie przez gminę do spółek prawa handlowego odbywa się na zasadach uczciwej i wolnej konkurencji oraz przestrzeganiu zasad równego traktowania. W obu przypadkach wyżej wymienione zasady nie są zachowane, bo spółki komunalne są w gorszej sytuacji ze względu na konieczność stosowania przepisów prawa zamówień publicznych.
Spółki komunalne mają obowiązek stosować PZP
Dyrektor Departamentu Prawnego w Urzędzie Zamówień Publicznych, Bogdan Artymowicz odrzucił tę argumentację. Wyjaśnił, że podmioty prawa publicznego mające status zamawiającego, a takimi są m.in. spółki komunalne są zobowiązane do stosowania przepisów ustawy prawo zamówień publicznych.
- Ta kwestia była szeroko dyskutowana i znalazła swoje odzwierciedlenie w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Nie ma znaczenia, czy zamówienie udzielane przez podmiot prawa publicznego jest związane z realizacją usług publicznych czy w ramach działalności komercyjnej. Trybunał wyraźnie wskazał, że nie jest możliwe ustanowienie rozdziału między rodzajami działalności podmiotu publicznego - wyjaśniał dyr. Artymowicz.
Dodał, że wyłączenie zamówień udzielanych przez spółki komunalne, które uzyskały zamówienie w trybie konkurencyjnym nie mieści się w granicach unijnych dyrektyw zamówieniowych (ani klasycznej ani sektorowej), co zostało potwierdzone orzecznictwem TSUE.
Ustalono, że Urząd Zamówień Publicznych prześle w tej sprawie pisemną odpowiedź.
hh