Stolica Dolnego Śląska dołączyła tym samym do niemalże 2000 miast i samorządów, które również sygnowały dokument.

Dokument został zaprezentowany w 2006 roku w ramach projektu prowadzonego przez Radę Gmin i Regionów Europy. Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn adresowana jest do samorządów lokalnych i regionalnych, które angażują się w propagowanie zasady równości płci. Podpisując dokument, Wrocław dołączył do grona 1837 samorządów w 36 krajach Starego Kontynentu.

- Czekaliśmy na szczególny moment. Myślę, że o kwestiach równości warto jest mówić w czasie pokoju, ale jeszcze większego znaczenia zyskują w czasie wojny. We Wrocławiu to bardzo silnie odczuwamy, mieszka tu ponad stutysięczna społeczność Ukrainek i Ukraińców - powiedział prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk.

„We Wrocławiu uprawnienie to standard"

Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn została podpisana przez prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka. W inicjatywę zaangażowali się również Bartłomiej Ciążyński i Alina Szeptycka z Wrocławskiej Rady ds. Równego Traktowania, stowarzyszenie Kongres Kobiet, a także Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej i Biuro Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.

- Tym dokumentem mówimy wprost, że we Wrocławiu jesteśmy za równością, za równouprawnieniem i za efektywnym równym traktowaniem. Mówimy, że jesteśmy za tym, żeby władze lokalne we wszystkich swoich decyzjach i w każdym aspekcie życie kierowały się tymi zasadami - przyznał Bartłomiej Ciążyński.

Równościowy Planu Działania

Podpisanie dokumentu to nie tylko dowód na aktywne propagowanie zasady równości kobiet i mężczyzn przez władze lokalne, ale również deklaracja konkretnych działań. Każdy sygnatariusz zobowiązuje się do zaangażowania wszystkich instytucji i organizacji na swoim terenie – tak, aby równość promować w praktyce. Musi być ona nie tylko prawnie uznana, ale również stosowana w wielu aspektach życia: politycznym, gospodarczym, społecznym czy kulturowym.

- Karta zobowiązuje do stworzenia Równościowego Planu Działania w ciągu dwóch lat, a następnie do jego wdrażania. Zobowiązuje do promowania równości kobiet i mężczyzn. Zobowiązuje do walki ze stereotypami, które najczęściej są źródłem dyskryminacji - powiedziała Alina Szeptycka.